Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi joami z miasteczka Zabrze. Mam przejechane 217.48 kilometrów w tym 50.10 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 14.42 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy joami.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Czerwiec, 2007

Dystans całkowity:28.80 km (w terenie 13.60 km; 47.22%)
Czas w ruchu:02:02
Średnia prędkość:14.16 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:14.40 km i 1h 01m
Więcej statystyk
  • DST 15.65km
  • Teren 8.50km
  • Czas 01:03
  • VAVG 14.90km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Popołudniowa wycieczka. Maciejów,

Niedziela, 17 czerwca 2007 · dodano: 17.06.2007 | Komentarze 0

Popołudniowa wycieczka. Maciejów, okolice CH M1, potem stary PGR, Stare Mikulczyce, później długa ul. Leśna, dróżki i ścieżki przez las (m.in. słabo oznaczonym szlakiem rowerowym z Gliwic), kąpielisko leśne Maciejów i powrót. W sumie taki duży nieregularny okrąg na mapie wyszedł - Ot tak dla zdrowia.




  • DST 13.15km
  • Teren 5.10km
  • Czas 00:59
  • VAVG 13.37km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziś jazda na rowerze

Czwartek, 14 czerwca 2007 · dodano: 14.06.2007 | Komentarze 1

Dziś jazda na rowerze razem z moim mężem, który jest zwolennikiem jazdy rekreacyjno - spacerowej. Początek odliczania przypadł na stację BP na Wolności gdzie dopełniałam powietrze w kołach, ponieważ po długim postoju było to konieczne.
Potem ul. Galla, -> ul. Dożynkowa i os. Wyzwolenia (hehe przypomina trochę rozdmuchane ogródki działkowe z takimi przerośniętymi altankami - jakby postawić szlaban na początku i na końcu to się taki mały, inny świat robi, taki zamknięty i zapomniany) -> Lubelska (gdzie teoretycznie powinien być oznaczony żółty szlak) a potem Lasek Makoszowski, tereny leśne wokół ogródków działkowych -> kawałek przez os. Janek i z powrotem podobna trasą.
A co mnie zirytowało? Ludzie samopas puszczają psy, oczywiście bez kagańca...
I nasze miasto Zabrze (a może takie nieudolne służby są) nie stać na to by na głównych alejkach parku leśnego postawić kilka stojaków z workami na śmieci - efekt taki, że ludzie rzucają śmieci gdzie popadnie.
W przyszłości warto dłużej pojeździć po tym Parku Leśnym, bo dziś nawet nie przejechaliśmy 1/10 obszaru.